Poznajcie Arka, naszego #AilleronEksperta, który pomimo swojego młodego wieku, rozwija się z każdym dniem, miesiącem i projektem realizowanym w naszej firmie. Arek jest Android Software Developerem i idealnym przykładem na to, że wybierając swoją drogę zawodową, warto stawiać na pasje i swoje zainteresowania. Tylko wtedy będziemy naprawdę lubić swoją pracę. 😊

1. Arek, początek Twojej edukacji nie zapowiadał, że za parę lat będziesz pracował w branży IT i tworzył kody do aplikacji i produktów finansowych.   

To prawda, gdy zaczynałem technikum, nie nazwałbym siebie typem "komputerowca". Pamiętam, że kończąc gimnazjum, bez wahania złożyłem podanie o przyjęcie do technikum elektrycznego. Nie do końca interesowały mnie zagadnienia ściśle informatyczne. Wolałem liczyć, rysować schematy na zajęciach oraz pracować z miernikiem i wkrętakiem w dłoni, jednocześnie budując układy oraz instalacje elektryczne na zajęciach praktycznych. Po 4 latach technikum wybrałem jednak studia IT i ukończyłem Informatykę Stosowaną na Politechnice Krakowskiej. Dziś mogę pochwalić się tytułem Inżyniera w tej dziedzinie.

2. Jak to się stało, że zrezygnowałeś ze swojego wyuczonego zawodu i zdecydowałeś się pójść w branżę informatyczną?    

Krótko mówiąc, trafiłem na odpowiednich ludzi w odpowiednim czasie. Wujek, który działa w branży informatycznej, zainspirował mnie do programowania i skutecznie podsuwał bardzo grube i pełne wiedzy książki o języku Java. Był to też okres, w którym zaczęły interesować mnie (mówiąc bardzo ogólnie) smartfony. Zdarzało mi się wtedy modyfikować oprogramowanie androidów i bazując na wiedzy znalezionej na zagranicznych forach wgrywać nowy system tam, gdzie producent tego nie przewidywał. Połączenie opanowania podstaw języka Java oraz chęć sprawdzenia tej wiedzy w androidzie, doprowadziły mnie do przygody z Android Studio i pierwszymi działającymi aplikacjami. Matematyka również była mi zawsze bliska, a stąd już prosta droga do decyzji o studiach IT.

3. Na rynku jest obecnie wiele możliwości zdobywania doświadczenia tak naprawdę od zera – poprzez programy uczelniane, praktyki czy staże. Od czego Ty zaczynałeś budować swoje doświadczenie zawodowe?   

Będąc studentem, najlepszym i najbardziej popularnym sposobem zdobycia doświadczenia zawodowego były oferty staży w firmach IT. Ja sam tak właśnie zaczynałem. Stworzyłem wcześniej kilka aplikacji napisanych do tzw. “szuflady”, a jedną zdecydowałem się opublikować w Google Play. Dzięki temu udało mi się wystartować od razu jako Android Developer i wcale nie musiałem zaczynać od zera. Uważam, że miałem mocny start, a dziś myślę, że mogłem go nawet nieco przyśpieszyć. 😊

4. Opowiedz więcej o tej aplikacji. Jak działała i czemu służyła?  

Aplikacja nazywała się "Expenotes", od ang. Expenses, czyli wydatki. Służyła do ustawiania sobie celów finansowych, notowania, ile udało się odłożyć oraz śledzenia, ile założonych celów finalnie udało się zrealizować. Do tego był też ekran do monitorowania aktualnych kursów walut oraz kalkulator live do przeliczania małych kwot na inne waluty. Może właśnie stąd wzięło się moje zamiłowanie do branży finansowej i do tej pory właśnie w niej działam.  

5. Wraz z końcem studiów nadszedł kolejny etap, czyli praca w Ailleron, gdzie po roku praktyki dołączyłeś do zespołu jako System Engineer II. To tylko pokazuje, że dzięki zaangażowaniu w pracę i wysokiej motywacji można szybko wspinać się po kolejnych szczeblach kariery. Jaki progres osiągnąłeś w Ailleron w ciągu tego roku?    

Rok tutaj mogę nazwać rokiem dla mnie przełomowym. Mimo doświadczenia nabytego wcześniej to właśnie w Ailleron stałem się programistą - jeżeli można tak to ująć - kompletnym. Będąc tu, dostałem szansę na szybki rozwój, pracę w zaawansowanych technologiach i w świetnym projekcie. Dołączając do Ailleron jako “mid developer”, mimo niewielkiego doświadczenia zawodowego, przez rok zdążyłem udowodnić, że naprawdę się do tego nadaję. Co najważniejsze, przez ten czas nie stałem się “więźniem kodu”, a raczej starałem się być osobą, która wspiera projekty firmy na różnych płaszczyznach. 

6. W jaki sposób firma wspiera Cię w tym rozwoju?  

W Ailleron odnalazłem się bardzo szybko, a zaawansowany projekt i poczucie, że jestem wśród “swoich”, tylko mnie napędzały. Myślę, że każdy młody programista po pewnym czasie dociera do momentu, w którym czuje się naprawdę dobry w tym, co robi. Ailleron świetnie pomaga w drodze do stania się takim właśnie spełnionym programistą. Wpływ na podejmowane decyzje oraz udział w projektowych spotkaniach na wielu szczeblach dały mi poczucie, że praca tutaj to była dobra decyzja. Muszę wspomnieć też o atmosferze w firmie, a szczególnie w zespole. Nie wyobrażam sobie mieć takiej chęci do pracy, gdyby nie ludzie, których tutaj spotkałem.

7. Czym obecnie zajmujesz się w Ailleron na stanowisku Android Software Developer?

Pracuję dla dość dużego i zaawansowanego projektu, wraz z zespołem rozwijamy aplikację finansową dla klientów indywidualnych i biznesowych jednego z polskich banków. Jestem odpowiedzialny za implementację nowych funkcjonalności, utrzymanie istniejących rozwiązań, pisanie testów, code review dla pozostałych członków zespołu “androidowców” oraz wsparcie dla mniej doświadczonych programistów. Zdarza mi się także zastąpić lidera technicznego w przypadku jego nieobecności. Ostatnio z kilkoma #AilleronEkspertami jestem zaangażowany w prowadzenie prelekcji w krakowskich technikach.

8. Zdradź nam, jak wygląda Twój typowy dzień? Czy poranna kawa jest dla programisty obowiązkowa? 😉

Lubię korzystać z elastycznych godzin pracy, które firma oferuje i zdarza mi się pracować w niestandardowych godzinach. Natomiast typowy dzień zaczynam między 8:30 a 9:00. Często po przebudzeniu zaglądam najpierw na skrzynkę mailową i przeglądam wiadomości, a dopiero potem jem śniadanie. To może zdziwić, ale do tej pory udało mi się bronić przed koniecznością wypicia kubka kawy rano na dobre rozpoczęcie dnia.  

Dzień programisty zazwyczaj wiąże się z codziennymi spotkaniami z klientem, czy omówieniem postępu zadań w projekcie. Są także spotkania z liderem zespołu dotyczące podziału zadań oraz z pozostałymi programistami na temat wyzwań pojawiających się w kodzie. Mamy również rozmowy z analitykiem w celu doprecyzowania wymagań określonych w zadaniu. Ważne są także spotkania z testerami, którzy dbają o to, aby nie wkradł się nam żaden, nawet najmniejszy błąd. Większość dnia jednak spędzam w skupieniu nad realizowaniem swoich zadań, często tych wielodniowych, złożonych z wielu szczegółów i wymagań.

9. Znane jest powiedzenie – rób to, co lubisz, a nie przepracujesz ani jednego dnia. Widzę, że jest Ci ono bliskie. 

Totalnie szczerze, uwielbiam swoją pracę. Na tyle, że podczas weekendu nie mogę doczekać się, co nowego czeka mnie w nadchodzącym tygodniu. Nie tylko kodowanie i ciekawy projekt mnie motywują. Ma na to wpływ wiele czynników: hybrydowy model pracy, elastyczne godziny, możliwość zorganizowania sobie czasu pracy właściwie tak, jak mi najwygodniej. Do tego świetni ludzie z pasją, z którymi zawsze można zamienić kilka słów, nie tylko o pracy i kodzie.  

Słyszałem też o powiedzeniu: “Jeśli nie czujesz ekscytacji na samą myśl o tym, co będziesz jutro robił, to prawdopodobnie jesteś w złym miejscu”. A więc ja jestem w tym dobrym.

10. Fantastycznie jest coś takiego usłyszeć. A co daje Ci największą satysfakcję?  

Satysfakcję daje mi rozwój i praca jak równy z równym, pomimo mojego młodego wieku. Odnalazłem swoją wymarzoną ścieżkę zawodową. Pomagam także innym i widzę, jakie przynosi to rezultaty. A na dodatek zarabiam, robiąc to, co lubię i przy czym dobrze się bawię. 

11. To już na koniec poproszę o 3 rady dla osób, które chcą rozpocząć swoją przygodę z programowaniem.  

Po pierwsze, studia nie są wyznacznikiem wszystkiego. Ucz się i rozwijaj, tworząc własne projekty – praktyka czyni mistrza.   

Pamiętaj też, że nie musisz uczyć się wszystkiego od razu. Na początek opanuj podstawy języka programowania. Wraz z praktyką i doświadczeniem nauczysz się bardziej skomplikowanych zagadnień. I na koniec, programowanie to nie tylko kodowanie i ciągi cyfr. Warto skupić się również na rozwoju kompetencji miękkich.  

Arek dziękuję za tę inspirującą rozmowę.

Mam nadzieję, że będzie ona motywacją dla młodych ludzi, aby podążali za tym, co lubią robić, co daje im satysfakcję. Tobie życzę dalszych sukcesów i tylko czystego kodu. 😊