W Ailleron nie brakuje #WomanPower, a kolejną bohaterką naszego cyklu jest Operational Director Magda. Poznajcie jej historię.

1 . Cześć Magda. Cieszymy się, że pomimo napiętego kalendarza znalazłaś dla nas czas na rozmowę.

To wyróżnienie dla mnie.

2. W Ailleron pełnisz funkcję Operational Director w zespole LiveBank. Jak wygląda praca na tym stanowisku? Czym dokładnie się zajmujesz?

To dosyć wymagające stanowisko, ponieważ moja rola obejmuje nie tylko tematy biznesowe, ale także operacyjne aspekty działania Business Unitu. Ponadto zajmuję się projektami, służę poradą biznesową na szczeblu kierowniczym i opiekuję się sprawami personalnymi, z którymi przychodzą moi współpracownicy. Pomagam podnosić ich kwalifikacje i stwarzać możliwości skutecznego rozwoju w ramach organizacji.

3. Gdybyś miała wymienić jedną rzecz, którą najbardziej lubisz w swojej pracy, to co by to było?

Ludzie. Bez nich nie byłoby nic. Mam świetnych, utalentowanych współpracowników w teamie, ale także ogólnofirmowo w innych Business Unitach oraz działach wewnętrznych. Współpracuję z fantastycznymi zespołami – Payroll, Employer Branding, People i Accounting. Uwierzcie mi, rzadko zdarza się, żeby człowiek mógł uzyskać aż tyle wsparcia w każdej sprawie.

4. A jaką szefową jest Magda?

Wydaje mi się, że ludzką, przynajmniej mam taką nadzieję [śmiech]. Staram się poznawać ludzi jak najlepiej i dawać im takie wsparcie, jakiego potrzebują.

5. Nie da się ukryć, że branża IT to mocno „męski” świat. Jak odnajdujesz się w tym środowisku? Czy masz pro tipy, jak w ten świat wejść i zachować w nim swoją kobiecą energię?

Myślę, że warto patrzeć na każdą osobę przez pryzmat osobowości, energii, a nie płci. Właśnie tym sposobem zachowujemy swoją indywidualność, ale też lepiej rozumiemy innych. To bardzo pomaga we współpracy. W sumie to taki mój główny pro tip w tym aspekcie, ale też myślę, że skuteczny.

6. W rozmowie przed wywiadem wspominałaś, że skończyłaś studia prawnicze, a teraz jesteś dyrektorką w firmie IT. Jak do tego doszło?

Prawo było moim marzeniem i nie porzuciłam go, choć już podczas studiów pracowałam w branży IT i wiedziałam, że pójdę w tę stronę. Przyszłościowo, kto wie, może uda mi się połączyć te dwie specjalizacje? Patrząc na czasy, w jakich żyjemy, wszystko jest możliwe.

7. Pokazujesz, że warto „szeroko” patrzeć na swój zawód, możliwości, jakie nam daje, oraz szukać okazji do łączenia wykształcenia z zainteresowaniami. Czy spełniasz się na obecnym stanowisku, czy jednak widzisz jeszcze inne perspektywy i cele, które chciałabyś zawodowo osiągnąć?

Jestem zadowolona z obecnej roli, jednak mam jeszcze wiele planów, które chciałabym zrealizować zawodowo. Pozwól, że na razie nie będę zdradzała konkretów.

8. W zawodowych decyzjach postawiłaś na siebie. Co poradzisz kobietom, które czują potrzebę zmiany, ale boją się zrobić ten pierwszy krok?

Powiedziałabym tak filozoficznie, że dane mamy tylko jedno życie i to, jak będzie ono wyglądało, zależy wyłącznie od nas samych. Warto próbować się nie bać, warto robić kroki większe lub mniejsze w stronę własnego szczęścia i satysfakcji. To, co czujesz i podpowiada Ci intuicja, jest zazwyczaj dobre. Motywacja rośnie wtedy, kiedy pracujesz ciężej, ale wiesz, że robisz to dla siebie.

9. Jesteś kobietą z dużą energią i charyzmą. Skąd bierzesz tę #WomanPower?

Przede wszystkim mam wspaniałych przyjaciół, którzy zawsze mnie wspierają i to daje dużą motywację. Pracując też z moim zespołem, widzę, że ludziom się chce i że im zależy. Wspólnie idziemy w jednym kierunku, co motywuje i daje energię do działania.

10. Czy ta kobieca energia przeszkadza Ci czasem w pracy? A może wręcz przeciwnie, czy w czymś pomaga?

Myślę, że głównie ten kobiecy multitasking mi pomaga. Mam czas i energię na realizowanie zadań od A do Z, a przy tym starcza jeszcze pokładów na kawę, rozmowę i kreślenie nowych planów w głowie. 😊

11. Zauważalne są zmiany w branży – coraz więcej kobiet piastuje stanowiska managerskie. Jakie masz zdanie na ten temat?

Moim zdaniem jakiś czas temu nastąpił przełom. Patrząc na branżę kilka lat wstecz, nie widywało się zbyt często kobiet na stanowiskach zarządzających w strukturach biznesowych. Obecnie wydaje mi się, że nie patrzymy już przez pryzmat płci, tylko kompetencji, a świat korporacji daje nam dużą elastyczność, aby poza pracą nie zaniedbywać swoich innych priorytetów, mieć czas dla bliskich oraz samego siebie.

12. Miałaś okazję brać udział w programie IT’s #WomanPower. Czy w Ailleron czuć tę kobiecą moc i jak oceniasz ten pomysł firmy na docenianie?

Z mojej perspektywy czuć to docenianie, a kiedy rozmawiam z koleżankami, widzimy, że firmie zależy na jak największej równości wśród pracowników. Co do samego wyjazdu doceniającego – cóż, Włoch nie da się nie uwielbiać, a gdy jedzie się tam z ekipą kobiet-rakiet, to jest to przepis na wyjazd idealny.

13. Kończąc naszą rozmowę, chcę jeszcze zapytać o Twój codzienny grafik. Jest pełny, wiem, bo próbowałam się do Ciebie „dobić”. Jaki masz sposób na skuteczny chill & relax po pracy?

Przede wszystkim sport, ćwiczenia, dobra książka, spacery czy kawa z przyjaciółmi. Niezwykle ważne jest, aby zadbać o swój relaks, bo w przeciwnym razie nie mamy odpowiedniej motywacji i energii. Mimo zmiennej pogody zachęcam wszystkich, żeby wstać od biurek i skorzystać z tego, co ma do zaoferowania dzień, nawet ten deszczowy. 😊

Magda, dziękujemy za tę miłą rozmowę. To cudowne widzieć kobiety pełne pasji i energii, które spełniają się zawodowo i które głośno mówią, że lubią to, co robią. Życzymy Ci, żeby ten pełen energii vibe Cię nie opuszczał.